piątek, 17 września 2010

Nuno Felted scarves hand-dyed

Pochmurnym deszczowym wieczorem narodził się taki oto szal- chusta, która może służyć za bolerko, lub za pasek. Chmury, deszcz, i lekka poświata księżyca 
Drugi szal jest bardziej wesoły - wrzosowy

4 komentarze:

  1. W tym fioletowym, jak dobrze widzę, zastosowałaś technikę barwienia shibori, prawda? Nawet jeśli się mylę, to i tak szal zachwycający.

    OdpowiedzUsuń
  2. No pewnie że tak!!! To już dawno znana technika, ale do farbowania całego szala wykorzystuję ja w pierwszy raz - węzełki ))) i ogonki. Podobało mi się

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten pierwszy poprostu mnie zachwycił!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.