Pofarbowanie jedwabiu nie było proste, i rozdzielenie rozciągnięcie tez ciężko mi szło w pierwszy raz
Do zrobienia tego szala użyłam wełny merino z jedwabiem 70/30 % w kolorze czarnym i pofarbowanych jedwabnych siateczek
Bardzo ciężko zrobić dobre zdjęcie takiemu szalu żeby przekazać jak błyszczy, szal ma długość 230, szerokość 50cm i waży 60 gr
no bardzo piekny szal zrobiłas . gratulacje
OdpowiedzUsuńZaszalałaś z lapsami :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ciężko farbować, farba nie chce wchodzić, tak omija włókna...ile ja sie nadusiłam rękami...
Grautuluję!
To przecież mgiełka lekka. Kolarze chcąc zmniejszyć wagę swoich rowerów stosują różne sztuczki np. ściągają z nich lakier i nazywają ten zabieg cieniowaniem. To jest wersja filcowa wycieniowania ten piękny szal to przecież piórko przy takich rozmiarach :)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny !
OdpowiedzUsuńJest lekki i taki dłuuuugi ))))
Przed farbowaniem topiłam w octowej wodzie - lepiej farba wchodzi.
O kolarzach- ciekawe!
Galu, szal fajny wyszedł. A rozkładanie rzeczywiście nie jest łatwe, też się męczyłam. Jak się potrafi, to dobrze to robić w cienkich gumowych rękawiczkach.
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczyłabym jakąś fotkę szala w zbliżeniu.
No teraz to się nafilcujesz z silkami! Już są!!
Dzięki Jolu )))Postaram sie o fotko w zbliżeniu. Ciężko te fotki robić bo jest czarny
OdpowiedzUsuń