Różnica jest wielka hiszpanki i merynosa - rozkłada się dużo szybciej i równiej, szal wychodzi cienki i plastyczny,. filcuje się szybko.
Oto kilka szali, ufilcowanych i pofarbowanych
Felted scarf ruffle collar Summer Beach Blue Yellow
Felt scarf -Blue sky
belle, bellissime!!
OdpowiedzUsuńciao
Silvia
Ja też najbardziej lubię australijski merynos. Połowa roboty. Wyszły pięknie. Najbardziej podoba mi się pierwszy, przypomina morskiego ślimaka.
OdpowiedzUsuńWszystkie są świetne, a niebieski jest genialny!
OdpowiedzUsuńVery beautiful! I love your felt works.
OdpowiedzUsuńWlasnie wrocilam ze szkolenia o farbowaniu i jestem zafascynowana mozliwosciami :). Zabieram sie za biale jedwabie i czesanki :). Szale piekne!
OdpowiedzUsuńD.
szkolenie jest dobre, ja na razie sama próbuję
OdpowiedzUsuńPrzepiękne szale,a ten błękitny po prostu cudny,mimo,,ze nie moje kolory,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPofarbowac można w różne kolory
OdpowiedzUsuń