Zwykła kobieta patrzy do swojej pełnej szafy, stwierdza, że nie ma co ubrać i rusza na zakupy.
A zwykła filcowniczka bierze tkaniny, wełnę i rusza po wodę z mydłem, i rozstawia stoły tak żeby zmieściło sie coś dużego.
Pierwsza była sukienka na podstawie jedwabnej gazy, ręcznie farbowana. bardzo mi się podoba jak rozlali się kolorki. Rozmiar 44, długość 100 cm
nuno felted dress - yellow blue
Nad morzem rzadko bywa zbyt gorąco, więc na nasze nadmorskie lato zrobiłam taką tuniczkę z kawałków tkanin - przeważnie tu tkaniny bawełniane i wiskoza. Przetestowana wczoraj - było gorące na dworze, ale mnie było komfortowo, do pleców się nie lepi.
nuno felted tunic top
Kiecka genialna, sliczna kamizelka.
OdpowiedzUsuńGdybyś dorobiła ogon, to byłaby mała syrenka. Cudowna to przejście kolorów obłędne, aż się dziwię, że tak mi się podoba, bo to nie moja gama.
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam wełnę w każdej postaci. Jak mnie gryzie też lubię, bo wtenczas mnie grzeje. Masz rację na upały też się nadaje, po wiskozie to najbardziej higroskopijne włókno.
To chyba duża syrena ))) bo rozmiar 44 -104 w biuście )))
UsuńTaki rozmiar, to doskonały rozmiar dla syren :)
UsuńSukienka wyszla piekna-kolory prześliczne:)No i masz 100% rację-filcomaniaczki jak nie maja co zalożyć biorą się do pracy:)Pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńSukienka ma piękne kolory, najmodniejsze w tym sezonie. Ale mnie zachwyciła tunika! Doskonały pomysł na wszelkie ścinki! Inspiruje mnie Pani :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam słonecznie
Katarzyna
Kilka dni temu moje znajoma Swietłana ze Stanów ufilcowała piękna sukienkę. Prawda rozmiar maleńki. To ja jej pozazdrościłam i oto mam tuniczkę w swoim rozmiarze http://www.etsy.com/listing/100567798/mini-dress-summer-fashion-chocolate .
UsuńPodoba mi się i sukienka i tunika-ale tunika ma w sobie coś romantycznego;)))
OdpowiedzUsuńsuper! sama ostatnio zaczęłam filcować na mokro, więc wiem ile to roboty! efekty bardzo mi się podobają:)
OdpowiedzUsuń