wtorek, 12 lipca 2011

Felt mittens and scarf

Środek lata juz za nami, więc czas na filcowanie jesiennej garderoby. Zaczęłam z mitenek , i postarałam się zrobić dla nich ciekawe zdjęcia.

Felted mittens with silk butterfly

 Felted mittens with Poppy
Felted mittens wedding
 
Sukienka dla tego zdjęcia powstała z kawałka koronki nie większego niż 20 cm - pomysłowo co?
Wszystkie mitenki są bardzo cienkie i delikatne, na ciepłe jeszcze mamy trochę czasu. Ufilcowane z australijskiej wełny merino.
Farbowanie mnie nie opuszcza, co jakiś czas cos da ufarbuję
Tym razem "pocięłam" szalik na listki i ufarbowałam w koloru początku jesieni
Felted scarf /necklace Leaves with brooch flower
Hand dyed

4 komentarze:

  1. wow,prześliczne mitenki!!!, widać ,że bardzo cieniutkie i doskonale układają się na dłoni.Ślubne to prawdziwy odlot!,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne mitenki!!! mam nadzieję, że kiedyś będzie mi dane nauczyć się robić takie cudne rzeczy :)
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Te ślubne najładniejsze...no i szalik gałązka...jak żywy!

    OdpowiedzUsuń
  4. ślubne maja ładna fotkę )))
    Dorothy spróbuj filcowania to wciąga

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.