Uczy się ! A u kogo uczy się jak wszędzie jest daleko i najlepiej siedzieć w ciepłym domku? U najlepszych z internetu
Tym razem robiłam torebki
Pierwsza torebka - Mak. Filcowana w całości razem z kwiatem i liściem, rączką, przyszyty tylko zielony środek Uczyłam się u Leyla Abdullaeva
felted handbag with flower Poppy
Rozmiar maleństwa 16/20 cm
Felted handbag / cosmetics bag with lace
felted handbag Rose
Większe foto można zobaczyć na flickr http://www.flickr.com/photos/galafilc/
Dziękuję moim nauczycielkom cierpliwość i podziwiam ich talent
aż trudno sobie wyobrazić że takie formy można w całości ufilcować. niesamowita jesteś!
OdpowiedzUsuńJak nie lubię różu, tak tym razem na różowa stawiam. Piękna ta różyczka.
OdpowiedzUsuńTo jest taki morelowy róż )) Z różyczką się namęczyłam, jak z ramkami, trzeba jeszcze potrenować
OdpowiedzUsuńZ filcu można przecież lepić jak z plasteliny Karolina )))
Pierwsza torebka jest zachwycająca!!! Ta różnorodność kształtów - wyszło wspaniale!
OdpowiedzUsuńWszystkie mi się podobają. Pierwsza ciekawa biorąc jeszcze pod uwagę, że wszystko na mokro. Druga cudna bo uwielbiam fakturę nunofilcu. Trzecia pomijając już technikę wykonania, to pomysł jest niesamowity, bo w ogóle nie wygląda jak torebka.
OdpowiedzUsuńMam problem z rosyjskimi blogami, nie potrafię się po nich poruszać.
Dzięki dziewczyny! Kwiaty górą bo jest zimno i chcę mi się wiosny
OdpowiedzUsuńU mnie trudności z angl i resztą języków, ale lubię kopać i kombinować, aż się domyślę o co chodzi )))
Beautiful !
OdpowiedzUsuńGalina--I adore your pink flower purse!! The dimensions are wonderful. It's like you're carrying a large bloom, with the bag hidden behind it!
OdpowiedzUsuń