Z australijskiej wełny 18 mc i pofarbowanych wcześniej silk laps ufilcowałam szal z jedwabnymi motylami i cala masse mitenek
Felted scarf with silk butterfly
Felted mitts with silk pattern
No i mitenki z maczkami ufilcowane z ciemno szarej wełny z beli
Felted mitts Grey with poppy
Galu! No chyba wiosna idzie?!? Cudne te motyle! :-)
OdpowiedzUsuńCo dzień bliżej wiosny )))
OdpowiedzUsuńU mnie pojawiają się maczki, motyle, kwiaty
Zjawiskowe te motyle jedwabne! pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMotyle są boskie!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zdjecia w takiej małej rozdzielczości, Może będziesz miała możliwość podmienić fotki, chętnie obejrzę je dokładniej.
Większe fotki są na Flikr
OdpowiedzUsuńGala ... ale ładne. naprawde i jaka fajną precyzyjna foremke maja mitenki... super.
OdpowiedzUsuńDzięki Beata! Mitenki w 2 warstwy, a tak jak to dobra wełna,jest elastyczna, i dobrze się układa, są cienkie ale ciepłe
OdpowiedzUsuńPiękny szal. powiało wiosną
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękny szal z motylami a najbardziej podobają mi się mitenki z makami cudo!
OdpowiedzUsuńdech mi zaparło! cieszyłam sie z moich filcowych drobiazgów, a widzę, ze jestem na początku dłuuuugiej drogi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Szal w motyle i mitenki - cudo po prostu!!!